Pisanie skutecznych maili to ogromny atut, a kampanie e-mailowe wciąż przynoszą najwyższy zwrot z inwestycji (ROI).
Jednak ile razy wysłałeś e-mail i nie otrzymałeś żadnej odpowiedzi? Rozumiem Cię doskonale. To największa zmora marketingowców i marketerów afiliacyjnych na całym świecie.
Ale zmieńmy to.
Tworzenie kampanii e-mailowej można łatwo edytować. A osiągnięcie wyższego ROI można ustrukturyzować dzięki odpowiednim technikom i narzędziom. Właśnie to znajdziesz w tym poście: jak skuteczniej angażować czytelników i subskrybentów poprzez solidny e-mail marketing.
To lista 18 eksperckich wskazówek na zwiększenie zaangażowania w e-mail marketingu. Nie czekaj, przejdźmy do szczegółów.
Dopasowany Temat E-maila to Podstawa
Cała gra w e-mail marketingu zaczyna się od dobrego tematu maila.
Możesz stworzyć doskonałą treść i dotrzeć do tysięcy subskrybentów, ale jeśli temat emaila jest nieciekawy — nie osiągniesz pożądanych efektów.
Temat maila musi być:
- Precyzyjny
- Spersonalizowany
- Krótki, ale soczysty (1–5 słów)
- Zachęcający do podjęcia działania (CTA)
- Zapowiadający nadchodzącą wiadomość
Wielu marketingowców popełnia błąd, pisząc temat e-maila na samym końcu, jako dodatek do treści. Nie rób tego.
Temat e-maila to wprowadzenie, prolog do dalszej treści, którą czytelnik znajdzie w treści e-maila.
Segmentuj Swoją Grupę Odbiorców
Musisz kierować swoje kampanie do odpowiednich odbiorców, aby były skuteczne.
Bez wątpienia stworzenie idealnego profilu klienta (ICP) pomoże Ci w tym.
Określ szczegóły, takie jak:
- Wiek i płeć
- Kim jest odbiorca
- Co robi w wolnym czasie
- Dochód i miejsce zamieszkania
Właściwa segmentacja odbiorców zwiększy współczynnik otwarć i odpowiedzi. A to nasz główny cel. Potem walczymy o konwersję.
Personalizuj Treść Każdego Maila

Na marginesie, powyższa wiadomość pomogła naszemu leadowi wygenerować sprzedaż na poziomie 100 000 złotych na LinkedInie!
Szybki wniosek? Pisanie skrupulatnie spersonalizowanych wiadomości generuje wysokie zyski i zwiększa sprzedaż. Kropka.
Personalizacja treści e-maila to drugi i ostateczny krok do zamknięcia sprzedaży.
Tytuł e-maila otwiera drzwi i angażuje czytelnika. Jednak prawdziwa praca wykonywana jest przez dobrą i spersonalizowaną treść e-maila.
Podstawowe informacje do personalizacji to imię prospekta, nazwa firmy, stanowisko pracy oraz odniesienie do ostatniego wydarzenia związanego z prospektem (np. dane z LinkedIn).
Ale kluczowym aspektem jest język korzyści.
Odbiorca musi poczuć, że wygrywa. Należy sprawić, by odniósł wrażenie, że czytając e-mail, już podjął dobrą decyzję. Zakup jest tylko oczywistym potwierdzeniem tej decyzji.
Zatem mów językiem korzyści. Personalizuj e-mail przez pryzmat korzyści, jakie odbiorca uzyska, wybierając Twoje rozwiązanie.
Umieść Kluczową Wiadomość na Środku Ekranu
Pewnego razu usłyszałem tę radę i poczułem, że zmieniła ona moje podejście do pisania e-maili. Główna wiadomość e-maila musi być dosłownie umieszczona na środku ekranu.
Zauważ, że niezależnie od tego, co czytasz lub oglądasz, kluczowa treść zawsze znajduje się mniej więcej na środku ekranu — na komputerze lub telefonie.
Główna część obrazu lub kluczowa treść wiadomości, którą czytasz, zawsze jest na środku ekranu. Jest to jasne, łatwe do zrozumienia i masz pewność, że nic nie zostanie pominięte. Wielokrotnie testowałem ten element metodą A/B i za każdym razem przynosił ten sam rezultat.
W przypadku pisania e-maili obowiązują trzy podobne zasady, których uczyliśmy się w szkole:
- Wprowadzenie do dalszej treści (introduction).
- Rozwinięcie kluczowego tematu (development).
- Zakończenie i podsumowanie (conclusion).
Nie zapominaj, aby cała wiadomość e-mail była spójna i prowadziła do podjęcia decyzji (CTA — Call to Action).
Usuwaj Nieaktywnych Subskrybentów
Nikt nie lubi nieaktywnych użytkowników, zwłaszcza gdy trzeba ponosić koszty ich utrzymania w bazie danych.
Eliminowanie nieaktywnych subskrybentów to czysta optymalizacja kosztów, skupiająca się na wartościowych użytkownikach dla organizacji.
Na początku może Cię to zaskoczyć. W końcu usuwanie subskrybentów to jak wyrzucanie pieniędzy! Ale nic bardziej mylnego.
Jeśli Twoja baza ma 2 000 subskrybentów, ale aktywnych jest tylko 200, oznacza to, że 90% bazy jest bezużyteczna.
Usuń nieaktywnych subskrybentów w 3 krokach:
- Kampania zaangażowania — sprawdź, kto naprawdę jest aktywny.
- Email potwierdzający rezygnację — pozwól użytkownikom zostać lub odejść.
- Usuwanie subskrybentów bez wysyłania kolejnych e-maili.
Zastosuj FOMO (Strach Przed Utratą)
Nie znosimy przegrywać.
I nie wiedzieć o czymś, gdy inni wiedzą.
Nie możemy znieść myśli o przegapieniu okazji.
To właśnie esencja skutecznego copywritingu — wykorzystanie strachu przed utratą (FOMO: fear of missing out), aby zmotywować odbiorcę do działania.
Kto jest mistrzem w tej grze? Booking.com, bez wątpienia.
Więc dlaczego nie dodać odrobiny magii FOMO do swoich treści?
Podkreśl, co inni już zyskali.
Wykorzystaj dowód społeczny, aby podkręcić poziom FOMO —> „Zobacz, kto właśnie skorzystał z tej oferty!„
Pokaż, jak popularna jest Twoja oferta —> „Ta oferta znika z półek!„
Stwórz treść z atmosferą ekskluzywności —> „To nie jest dla każdego, jest stworzone specjalnie dla Ciebie!„
To właśnie tajny składnik — FOMO sprawia, że ludzie działają, co prowadzi do konwersji.
Spraw, aby Twoja oferta była zbyt kusząca, by ją odrzucić, dodając odrobinę FOMO.
Pamiętaj jednak, aby być szczerym — zbilansuj swoje techniki FOMO z rzetelnymi, sprawdzonymi przykładami. Im bardziej wiarygodne, tym lepiej.
Wykorzystaj Automatyczne Sekwencje w E-mailach

Każdy uwielbia automatyczne procesy. Są one szczególnie skuteczne w e-mailach.
Wybierz odpowiednią sekwencję dla konkretnej grupy odbiorców. Kluczową rolę odgrywa tutaj podział na grupy.
Załóżmy, że masz 5 grup odbiorców:
- Nieaktywni
- Osoby, które tylko otwierają e-maile
- Osoby, które klikają linki
- Osoby, które spędzają więcej niż 30 sekund na e-mailu
- Ambasadorzy marki (najlepsi klienci)
Oczywiście to tylko przykład; możesz podzielić grupy według zaangażowania, lokalizacji, segmentów klientów i wielu innych kryteriów.
Każda z tych grup musi otrzymywać odpowiednią sekwencję. To konieczne. Nie możesz traktować każdego czytelnika w ten sam sposób, myśląc, że wszyscy zachowują się tak samo. To nie zadziała.
Wybierając odpowiednią wiadomość dla konkretnej grupy odbiorców, spełniasz ich potrzeby. Odbiorcy poczują się, jakby byli traktowani indywidualnie, a to esencja marketingu.
Stwórz odpowiednie sekwencje, a następnie wybierz grupę odbiorców. To na pewno się opłaci.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z automatyzacją e-maili, wypróbuj Apollo.io
Upewnij Się, Że Twoje E-maile Niosą Wartościową Informację
Pamiętaj — każdy e-mail musi zawierać konkretne korzyści dla klienta.
Oczywiście, jeśli wysyłasz kolejny follow-up, nic nie stoi na przeszkodzie, aby napisać coś takiego:
„Cześć Rito,
Czy wciąż mnie pamiętasz? 🙂”
lub
„Cześć Rito,
Brakuje mi Twojej odpowiedzi… Jak mogę się z Tobą skontaktować? 😉”
Natomiast w przypadku wiadomości z konkretną ofertą unikaj zbędnych frazesów i ogólników.
Pisz w sposób unikalny, a przede wszystkim skup się na tym, by klient zrozumiał, dlaczego Twoja firma i Twoje rozwiązanie są dla niego najlepszym wyborem.
Wykorzystaj Storytelling
Ludzie kochają opowieści.
Storytelling to podstawowa zasada w marketingu i sprzedaży. Ludzie nie kupują produktu; kupują narrację marketingową i korzyści z niej płynące.
Niezależnie od sprzedawanego produktu, dobrze sformułowana opowieść zawsze przekona odbiorcę.
Weźmy na przykład McDonald’s.
Żaden z ich spotów nie pokazuje tłustego, sztucznego mięsa, prawda? Każda reklama McDonald’s pokazuje uśmiechniętą rodzinę spędzającą czas w czystej i przytulnej restauracji. Czy nigdy nie uległeś jednej z tych reklam i nie pobiegłeś po szybkiego cheeseburgera?
To właśnie definicja storytellingu. Jego skuteczne zastosowanie w marketingu i sprzedaży generuje ogromne zyski.
Kto jeszcze jest mistrzem storytellingu?
- Apple: 80% marketingu, 20% produkcji.
- Coca-Cola: 80% marketingu, 20% napojów.
- BMW: 80% marketingu, 20% produkcji samochodów.
Storytelling buduje emocjonalne więzi, które napędzają decyzje zakupowe.
Pisz Krótkie i Konkretne Tematy E-maili
Kilka lat temu idealna długość tematu e-maila wynosiła od 6 do 10 słów.
Spójrzmy prawdzie w oczy — to już nieaktualne.
Teraz krótkie i słodkie tematy e-maili są najlepszym rozwiązaniem.
Obecnie za optymalną długość uznaje się 1–5 słów.
Idealny scenariusz to dokładnie 3 słowa.
Jednak pamiętaj, że to nie jest jedyne podejście.
Nie przesadzaj z liczbą słów. Twój klient może odnieść wrażenie, że chcesz mu coś sprzedać, a tego chcemy uniknąć.
Długi temat e-maila nigdy nie wyświetli się poprawnie, zwłaszcza na telefonie.
Campaign Monitor sugeruje pisanie tematów o długości około 41 znaków.
W ten sposób temat e-maila będzie poprawnie wyświetlany na wszystkich urządzeniach.
Traktuj Czytelników jak Bliskich Kumpli
Powszechnym problemem blogerów i email marketerów jest brak interakcji z czytelnikami. Zmień to.
Otrzymanie opinii lub pytania w komentarzu powinno być traktowane jak najlepszy prezent! Oznacza to, że Twoja praca rezonuje i zyskuje fanów.
Zawsze wchodź w interakcje z czytelnikami. Odpowiadaj na ich wiadomości w komentarzach na blogu i w mediach społecznościowych. W ten sposób zmieniasz czytelnika w klienta, a potem w ambasadora marki. Czy to nie brzmi jak idealne rozwiązanie?
Ludzie uwielbiają interakcję, ponieważ czują, że cała uwaga jest skupiona na nich. Każdy to uwielbia.
Wzbogacaj E-maile o Elementy Wizualne
Sama treść tekstowa to za mało. Szczególnie gdy wysyłasz automatyczne sekwencje wielu e-maili.
Upewnij się, że Twój e-mail zawiera treści wizualne. Może to być obraz lub emoji.
Oczywiście nie przesadzaj i użyj ich z umiarem.
Dopasuj treści wizualne do całej treści e-maila oraz jego celu.
Dobry obraz może rozśmieszyć klienta lub pozytywnie wpłynąć na jego emocje. Emoji sprawiają, że odbiorca czuje większe połączenie z treścią wiadomości.
Wykorzystaj Społeczne Dowody Słuszności
„Mój sąsiad to ma, więc ja też muszę to mieć„.
Brzmi znajomo? Zgaduję, że Cię to nie zaskakuje.
To magia dowodu społecznego: zdobywanie zaufania swojej publiczności.
Pomyśl o referencjach, recenzjach i pochwałach.
Dodaj je do każdej swojej strategii marketingowej.
Nie ma nic lepszego niż treści generowane przez użytkowników jako solidny dowód społeczny. Poproś swoich klientów o zamieszczenie opinii.
To zmieni zasady gry, jeśli chodzi o decyzje zakupowe.
Przeplataj dowód społeczny we wszystkich interakcjach z klientami, aby zwiększyć poziom zaufania.
Regularne testy A/B powinny być integralną częścią Twojej kampanii marketingowej.
Dzięki nim dowiesz się co generuje zyski z maili, a co nie działa.
Aby określić, który element najskuteczniej zwiększa konwersję, musisz przetestować wiele zmiennych.
Oto one:
- zdjęcie
- treść maila
- temat maila
- personalizacja
- czas wysyłki e-maila
- link (dodany vs. niedodany) czy dłuższy vs. krótszy
Przeprowadzaj testy A/B za każdym razem, gdy zauważysz zmianę.
Spadł współczynnik otwarć, lub spadła konwersja? Przetestuj temat maila.
Wzrósł współczynnik odpowiedzi? Zastosuj tę samą strategię na innej grupie odbiorców.
P.S. Pamiętaj o głównej zasadzie: zawsze testuj tylko jedną zmienną na raz.
Dlaczego?
Stosując wiele zmiennych jednocześnie, skąd dowiesz się co faktycznie spowodowało zmianę?
—
A czy Ty przeprowadzasz A/B testy? Jeśli nie (lub tak, ale ciężko o dobre wyniki), napisz do nas — chętnie pomożemy!
Planuj E-maile z Wyprzedzeniem
Podobnie jak w przypadku całej strategii, musisz planować swoje e-maile z wyprzedzeniem. Pisanie „na gorąco” się nie opłaca.
Przygotowanie strategii oznacza nie tylko pisanie treści e-maila, ale także planowanie, o czym chcesz napisać.
Często pojawia się pytanie: jak często powinieneś wysyłać e-maile do swoich czytelników? Raz w tygodniu, a może codziennie?
Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi. Dlaczego?
To zależy od tego, o czym piszesz i jak istotne są Twoje treści dla odbiorców.
Jedno jest pewne: Twoje e-maile muszą być „soczyste”. Upewnij się, że każdy e-mail niesie konkretne przesłanie.
Zdobywaj odpowiednie dane e-mailowe za pomocą właściwych narzędzi
Zacznijmy od podstaw, czyli od pozyskiwania odpowiednich danych e-mailowych.
Pracując jako specjalista ds. email marketingu, BDM, SDR lub specjalista ds. sprzedaży, musisz korzystać ze sprawdzonych narzędzi do pozyskiwania wiarygodnych danych.
Osobiście używam do tego 2 narzędzi:
Apollo.io: narzędzie do email marketingu

Moim zdaniem to najlepsze narzędzie do tego celu na rynku.
Jest proste, kompatybilne z wieloma przeglądarkami i dostarcza naprawdę wiarygodne adresy e-mail.
Wszystko, co musisz zrobić, to zainstalować wtyczkę w przeglądarce (dostępną dla Google Chrome i Mozilla), a następnie będziesz mógł bez problemu pobierać dane.
Ale nie wszystko. Możesz także tworzyć indywidualne pulpity nawigacyjne i sekwencje e-maili dla swoich klientów.
Panel nawigacyjny Apollo.io

Lubię korzystać z tego narzędzia, ponieważ jest dobrze zaprojektowane, szybkie i naprawdę skuteczne.
ZoomInfo.com: skuteczne narzędzie do email marketingu
Mój absolutny nr 2, który używam zamiennie z Apollo.io. Skuteczny email marketing wymaga używania naprawdę dobrych narzędzi. W tym celu Zoominfo i Apollo.io doskonale się sprawdzają.
ZoomInfo to kompleksowe narzędzie do budowy mailingowych baz danych.
Możesz zbierać dane o leadach, tworzyć bazy danych kandydatów do rekrutacji, ustawiać sekwencje i korzystać z niego jako indywidualnego CRM-u — wszystko w jednym narzędziu.
Jednak osobiście używam go jako wsparcia w pozyskiwaniu leadów i niezbędnych kontaktów.
Jeśli jesteś agencją (nawet startupem) lub większym graczem na rynku — mogę polecić ZoomInfo.
Zrób wrażenie na odbiorcach, używając istotnych statystyk
Nic nie zaskakuje ludzi tak, jak liczby, nawet jeśli matematyka nie jest twoją mocną stroną.
Możesz używać liczb w nagłówkach:
„Już 10 000 osób kupiło ten kurs SEO!”
Możesz także używać ich w treści e-maila:
„Personalizowana treść e-maila zwiększa konwersję. To nic nowego. Moje najnowsze testy A/B wykazały, że dodanie odpowiedniego imienia leada, w porównaniu do braku personalizacji, zwiększyło sprzedaż o 36% w porównaniu do poprzedniego kwartału. W rezultacie osiągnęliśmy sprzedaż 680 nowych leadów do końca czerwca!”
Każda z tych metod jest skuteczna, jeśli poprawnie używasz danych.
Jednak nie opieraj całej swojej treści głównie na liczbach. Liczby pomagają, ale ich nadmiar może sprawić, że treść straci swój urok.
—> Dodawaj liczby regularnie.
—> Testuj zachowania swoich prospektów za pomocą testów A/B.
—> Kontynuuj pisanie zgodnie z odpowiednim wzorem.
Zawsze dodawaj jasne wezwanie do działania (CTA)
Brak wezwania do działania (CTA) to jak nawigowanie bez mapy; możesz być w podróży, ale raczej nie dotrzesz do celu.
Dodanie wezwania do działania w e-mailu jest niezbędne — niezależnie od tego, czy dążysz do finalizacji sprzedaży, czy do podjęcia innego działania przez czytelnika.
Jednak WoodPecker wykazał, że e-maile z więcej niż dwoma CTA działają gorzej niż e-maile bez żadnego CTA. To bardzo istotny wniosek.
Dlatego pisząc e-mail do czytelnika, nigdy nie dodawaj więcej niż dwóch CTA.
- Jedno w środkowej części treści e-maila — świetnie.
- Dodatkowe CTA na końcu e-maila, sugerujące decyzję — doskonale.
- Jeszcze jedno lekko sugerujące wybór — nie rób tego.
Zawsze dodawaj CTA, ale rób to z rozwagą.
To wszystko — teraz masz już listę 18 eksperckich wskazówek na zwiększenie zaangażowania w e-mail marketingu.
A Ty? Tworzysz już maile, które zwiększają zaangażowanie i generują wysoką konwersję?
Jeśli tak — to szczere gratulacje. Email marketing to wybitnie trudny kawałek chleba.
Jeśli jednak obecna konwersja Cię nie zadowala, napisz do nas lub zadzwoń.
Na pewno Ci w tym pomożemy! 😉